10 rad, które pomogą ci dobrze przeżyć Święta (z niemowlęciem)

Boże Narodzenie. Trzeba sprzątać mieszkanie, kupować prezenty, piec i gotować, a potem podejmować gości.

W tym roku w Waszym domu to wszystko – z niemowlęciem u piersi. W pośpiechu i zmęczeniu, byle zdążyć pomiędzy karmieniami.

Boże Narodzenie. Przypomnijcie mi – z jakiej okazji obchodzimy te Święta? Czy to przypadkiem nie jest pamiątka narodzin? Dzień, w którym pewna Mama urodziła Syna, a potem długo, z miłością wpatrywała się w jego małe rączki, miękkie loki, nosek jak mleczna kropelka? Pewnie wąchała jego główkę, sprawdzała, czy równo oddycha, tuliła, by nie zmarzł.

Wiedziała, że jest w jej życiu czas na to, by po prostu kochać i być blisko. I że to już nigdy się nie powtórzy, nie w ten sposób.

Najlepsze wspomnienia

Ten wpis miał być o tym, jak przygotować Święta, gdy w domu jest niemowlę; jego obecność absorbuje i nieco komplikuje bożonarodzeniowe porządki i zakupy. Zanim siadłam do pisania, sięgnęłam do zdjęć moich córek, tych z ich pierwszych Świąt.

Jak dobrze to pamiętam… Krzątanie się po domu z H. w chuście, bo ani na chwilę nie chciała być sama. Albo M. próbującą zerwać ze świerkowych gałązek pierniki. Jej śmiech – bo właśnie nauczyła się śmiać w głos, prezentując przy tym świeżutkie mleczne siekacze.

Następne Święta, gdy już umiała chodzić i trochę mówić, a ja powiedziałam, że „będziemy ubierać choinkę”. Ochoczo pokiwała głową, pobiegła do swojej szafy, wyjęła spodenki w kwiatki i przyniosła je – by UBRAĆ drzewko.

Pamiętam jak H. przez równe dwie godziny słuchała „Przybieżeli do Betlejem”, maszerując wokół wigilijnego stołu z ukochanym misiem ciągniętym za łapkę.

Albo ten moment, gdy dziadek brał na ręce wnuczki i szedł z nimi do ciemnego pokoju wypatrywać gwiazdki na niebie. A ja wtedy po drugiej stronie mieszkania otwierałam okna, dzwoniłam szklanym dzwonkiem, robiłam ślady w śniegu na balkonie i krzyczałam: „Chyba tu był, chyba był…!”

Pamiętam jeszcze jedno. Te Święta przed ich urodzeniem. To niezwykłe uczucie, że ktoś, kogo kocham najbardziej na świecie, jest tak blisko mnie, stale, w dzień i w nocy – kopie mnie i rozpycha się w brzuchu, ale jest i zawsze będzie częścią mnie.

I choć jeszcze nie mogę podzielić się z nim lub z nią opłatkiem, to dzielę się wszystkim co mam, każdym oddechem i każdą kroplą krwi.

Bez wyścigu i rekordów

Jak zorganizować Święta z dzieckiem u boku? Bo to przecież tradycja, by na stole stało 12 potraw (koniecznie karp, barszcz, pierogi), by podłogi lśniły, obrus się bielił, makowiec (rzecz jasna, własnego wypieku!) był zwarty, a piernik zdążył zmięknąć.

Komu co kupić, z kim kogo posadzić, by przy stole nie wszczęła się kłótnia. Jak udekorować, jak przygotować, co zaplanować…

Swoją drogą – ciekawe, że nad takimi rzeczami zastanawiają się głównie kobiety. Serio – znacie mężczyzn, którzy, mimo ogromnego zmęczenia, nieustannej dyspozycyjności, braku czasu, zastanawialiby się, czy wujkowi Staszkowi bardziej przyda się szalik czy krawat?

Albo: czy ulepić uszka samodzielnie, czy też ewentualnie kupić je od zaprzyjaźnionej pani Marii? Same to sobie robimy. Zawieszamy poprzeczkę perfekcjonizmu tak wysoko, że mistrz olimpijski by nie przeskoczył. Szczególnie z niemowlęciem u piersi…

Mniej rzeczy, więcej radości

Świąteczne przygotowania czas zacząć! A zatem – krótko i konkretnie. Co bym powiedziała sobie samej, gdybym teraz była mamą niemowlęcia i chciała zrobić najpiękniejsze Święta świata?

  1. Jeśli dla ciebie samej ważne jest, by w domu pachniało świętami, by tradycji stało się zadość i magia Bożego Narodzenia wiąże się dla ciebie z konkretnymi symbolami – zrób listę tego, bez czego nie wyobrażasz sobie Wigilii.
    • Odłóż ją i następnego dnia przeczytaj, wykreślając to, z czego możesz bez żalu zrezygnować. Przyjrzyj się rezultatowi, policz, ile punktów zostało.
    • Dodaj pozycję: „myślenie o tym, co i kiedy ma być zrobione” – jest bardzo ważna i pracochłonna.
    • Już? Teraz podziel zadania między wszystkie dorosłe osoby, które będą z tobą w czasie Świąt. Sobie zostaw 1-2 zadania.
  2. Porozmawiaj z bliskimi o tym, jak w tym roku zorganizować przygotowania. Niech każdy się wypowie.
    • Przypomnij, że jesteś teraz mamą dyspozycyjną wobec dziecka przez 24 godziny na dobę. Masz mało czasu. Chętnie zrobisz to i to, a tamtego nie zrobisz.
  3. Jeśli w twojej rodzinie jest taka tradycja, by Święta przygotować w pocie czoła i własnymi rękami, spróbuj spojrzeć na sprawę inaczej.
    • Pomyśl o Świętach jako o okazji do dawania. Na przykład do tego, by dać innym ludziom zarobić na tym, że wyręczą cię w trudniejszych zadaniach.

  1. Spisz listę osób, które chcesz obdarować prezentami. Jeden prezent na osobę – wystarczy. Poszukaj upominków w sklepach internetowych.
    • Najłatwiej byłoby znaleźć tematykę lub hobby, które łączy całą rodzinę i każdemu kupić coś związanego z tym zainteresowaniem w jednym miejscu (niższe koszty przesyłki, mniej zamieszania przy odbieraniu paczki).
    • Może lubicie sporty i każdemu przyda się jakiś gadżet do jego ulubionej dyscypliny? A może uwielbiacie gotować? Czytać? Słuchać muzyki?
  2. Jeśli bliski jest ci minimalizm i idea Zero Waste Life (czyli ekologiczne podejście, myślenie o tym, by nie kupować niepotrzebnych nikomu rzeczy) – pomyśl o wartościowych prezentach niematerialnych.
    • Może bilety do teatru lub na koncert? Karta podarunkowa? Abonament do klubu? Zabieg u kosmetyczki?
  3. Świąteczne dekoracje dostosuj do warunków. Jeśli masz w domu raczkujące niemowlę, w tym roku kupcie mniejszą choinkę i postawcie ją na szafce czy komodzie. Wybierzcie lekkie i nietłukące się ozdoby (z papieru, słomy, drewna, syntetyków).
    • Bądźcie ostrożni z obrusem i zastawą stołową. Ruchliwe niemowlę może chwycić obrus zwisający ze stołu i ściągnąć na siebie ostre przedmioty lub gorące płyny

  1. Nie martw się, że coś, co zjesz, zaszkodzi niemowlęciu karmionemu piersią. Oczywiście, jeśli alergolog z powodu stwierdzonej alergii u dziecka zalecił dietę eliminacyjną – przestrzegaj jej jak zwykle.
    • Ale nie ograniczaj diety „na wszelki wypadek”. Jedz z umiarem, rozsądnie i tak, by samej dobrze się czuć.
  2. Dla dorosłych Święta to czas wyjątkowy, dla niemowlęcia – dzień jak co dzień. Staraj się nie zburzyć całkiem rytmu dnia, bo dziecko będzie niespokojne.
    • Spacer, karmienie, spanie – powinno wypadać o podobnej porze, co zwykle. Kąpiel spokojnie możecie sobie odpuścić, chyba, że to właśnie pomaga się dziecku wyciszyć i zasnąć.
  3. Dobro dziecka jest najważniejsze, prawda? No, to właśnie macie świetny powód, by wymigać się od wizyty u niezbyt lubianych krewnych.
    • Jeśli nie chcecie się z kimś spotykać, jeśli Święta was męczą, drażnią, przygnębiają – unikajcie tego, co niemiłe. Małe dzieci chłoną emocje jak gąbka. Gdy czują napięcie rodziców, same się denerwują. Może warto tego oszczędzić?
  4. Nie zapomnij o tym, co najważniejsze. Święta to czas pokoju, miłości, cieszenia się z tego, że na świecie pojawiło się Dziecko.
    • Jeśli jesteś osobą wierzącą, zanurz się w religii, czerp siłę z modlitwy. Jeśli twojemu życiu sens nadaje coś innego niż wiara w religijnym rozumieniu tego słowa, skup się na tym.
    • Pomyśl o tym wszystkim, co każdego dnia budzi w tobie wdzięczność, nadzieję, poczucie szczęścia.

Zbliża się Cicha noc. Wsłuchaj się w nią. I niech wypełni ją spokój.

Deszcz prezentów, czyli baby shower
Hartowanie w czasach smogu – 7 zasad

Dodaj komentarz

Nawigacja
Zamknij

Mój Koszyk

Zamknij

Lista Życzeń

Great to see you here!

Hasło zostanie wysłane na podany adres email.

Twoje dane osobowe zostaną użyte do obsługi twojej wizyty na naszej stronie, zarządzania dostępem do twojego konta i dla innych celów o których mówi nasza polityka prywatności.

Masz już konto?

Zamknij

Zamknij

Kategorie