My Fable: Miś i Leniwiec w niezbędniku młodej mamy

Autorka bloga My Fable – Aleksandra Jurczenko jest mamą dwóch synów. W „Niezbędniku młodej mamy” – doradza, co powinno znaleźć się w wyprawce dla niemowlaka. Poleca tylko rzeczy sprawdzone i są wśród nich i Szumiący Miś Whisbear i Leniwiec E-zzy!

Przy pierwszym dziecku – pisze blogerka – miś Whisbear nie tylko doskonale spełniał funkcję uspokajacza, bardzo szybko stał się również najlepszym przyjacielem Kuby. Dzięki swej prostej formie, kontrastowym i szeleszczącym łapkom, doskonale wpasował się w nasz gust i spełniał funkcję pierwszej zabawki. Jedyną wadą pierwszej wersji misia było to, że wyłączał się po 40 minutach (tak, tak, wiem, że jest to zalecana długość szumienia, ale co ja zrobię, że u chłopców bez szumu ani rusz).

 

 

Aleksandra dodajechciałam od tej zabawki czegoś więcej. (…) Dziewczyny z Whisbear chyba czytają w moich myślach, bo oto na runku pojawił się on!

„On” to Leniwiec E-zzyJako młodszy braciszek Misia, ma te same cechy, ale jest znacznie, znacznie sprytniejszy. W dobie komputerów i elektroniki, ktoś po prostu musiał wpaść na ten pomysł! Leniwiec jest sterowany przez aplikację w telefonie. Nazywają go asystentem rodzica, i tak właśnie jest.

Leniwiec, tak jak Miś Whisbear w nowszej wersji– ma funkcję Cry Sensor. Oznacza to tyle, że szum uruchamia się automatycznie, gdy tylko dziecko zaczyna płakać. Za pomocą dedykowanej aplikacji możemy także ustawić czułość tej funkcji, głośność i rodzaj szumu, oraz np. zaprogramować włączenie o danej godzinie (gdy np. dziecko budzi się codziennie o tej samej porze).

W Leniwcu, jako sterowanym zdalnie SMARTmisiu, można:

  • włączyć i wyłączyć szum
  • wybrać rodzaj oraz głośność i czas trwania szumu
  • ustawić szum na konkretną godzinę
  • włączyć oraz dostosować do własnych potrzeb funkcję Cry Sensor
  • otrzymywać powiadomienia, odnośnie płaczu dziecka
  • przeanalizować jakość snu przy różnych ustawieniach szumu
  • korzystać z kalendarza oraz porad dostosowanych do wieku dziecka 
 
 
 

E-zzy to także przytulanka. Jest bardzo mięciutki, a jego długie łapki wykonane są z różnych materiałów, co pobudza zmysły maluszka, i zakończone, tak jak w pierwszej wersji Misia, magnesami. Jest to wyjątkowo praktyczne, ponieważ, dzięki nim, możemy Leniwca zawiesić praktycznie wszędzie.

Blogerka podkreśla także, że w Leniwcu nie trzeba wymieniać baterii, bo działa on na akumulatory. Wystarczy raz na kilka dni podłączyć gościa do ładowania i gotowe!  

Zaskocz Mamę: Szumiąca Rodzinka Whisbear – Miś, Leniwiec i Ptaszek
Dziennik Zakrapiany Mlekiem: Szumiący Miś wart zakupu!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Nawigacja
Zamknij

Mój Koszyk

Zamknij

Lista Życzeń

Great to see you here!

Hasło zostanie wysłane na podany adres email.

Twoje dane osobowe zostaną użyte do obsługi twojej wizyty na naszej stronie, zarządzania dostępem do twojego konta i dla innych celów o których mówi nasza polityka prywatności.

Masz już konto?

Zamknij

Zamknij

Kategorie