„Najszczęśliwsze niemowlę w okolicy” to książka-lekarstwo

To nie jest książka, którą po przeczytaniu odstawisz na półkę! To książka, którą każda mama niemowlęcia (zwłaszcza tego z kolką) powinna mieć pod ręką, by sięgać do “przepisów” na uspokojenie dziecka o dowolnej porze doby.

Doktor Harvey Karp wie jak koić bóle kolkowe, jak uciszać płacz i wie, dlaczego nowo narodzone dzieci nie są całkowicie przystosowane do życia poza brzuchem mamy.

W książce „Najszczęśliwsze niemowlę w okolicy”  prezentuje autorską metodę 5S i dowodzi, że wszelkie kłopoty z noworodkami mają swoje źródło w „czwartym trymestrze ciąży”, który dziecko przeżywa już po porodzie.

„Najszczęśliwsze niemowlę w okolicy” to książka-lekarstwoBo wg Karpa ciąża powinna trwać rok (tyle że wówczas główka płodu nie zmieściłaby się w kanale rodnym), a pierwsze trzy miesiące to czas na pomoc niemowlęciu w przystosowaniu się do życia.

Ogromną zaletą książki H. Karpa jest jej przejrzystość i szczegółowość. Każdy z rozdziałów jest poprzedzony krótkim resume w punktach, które są potem omawiane. To bardzo ułatwia odnalezienie odpowiedniego zagadnienia/problemu.

Niektóre z rozdziałów zawierają także podsumowanie zawartości. Treść ilustrowana jest też poglądowymi rysunkami, przedstawiającymi np. JAK trzymać niemowlę, czy po prostu będącymi humorystycznym komentarzem do treści.

Bardzo cenna jest wyczerpująca szczegółowość opisów poszczególnych zagadnień. Na przykład kolce, jej przyczynom i metodom na ukojenie Karp poświęca całą pierwszą część publikacji.

Dodatkowo z każdego rozdziału niektóre ze sformułowań, rad czy wniosków są przypominane także w późniejszych częściach publikacji, w nieco innym kontekście.

To bardzo cenne, bo pomaga na zastosowanie któregoś ze sposobów bez konieczności wertowania książki wstecz. Poczesne w niej miejsce zajmuje oczywiście autorska metoda doktora Karpa – 5S (omawiamy ją w odrębnym artykule). 

Nie sposób nie zrozumieć na czym ona polega. Jest przedstawiona szczegółowo punkt po punkcie wraz z błędami, jakie popełniają rodzice. Bo, co ważne, metoda 5S powinna być stosowana całościowo, a nie wyrywkowo. Stąd częste skargi rodziców na jej rzekomą nieskuteczność.

W publikacji są zamieszczone zresztą autentyczne pytania rodziców do H. Karpa, a także przykłady różnych przypadków, z którymi doktor musiał się zmierzyć. Na przykład rodzice – jego zdaniem – zbyt często ulegając płaczowi dziecka, źle je spowijają.

A właściwe, czyli naprawdę ciasne, spowijanie noworodka to w większości przypadków podstawa sukcesu, czyli ukojenia płaczącego malucha.

„Kiedy Wendy i Brent zaczęli spowijać Brandona, ich dwumiesięczny synek przesypiał w nocy nie cztery, lecz pięć do siedmiu godzin”.

„Bliźniaki Ari i Grace były spowijane aż do ósmego miesiąca. Poza kokonem budziły się co trzy godziny; ciasno spowinięte mogły spać nawet cudowne dziesięć”

H. Karp zwraca też uwagę na konieczność asertywnego zachowania rodziców względem dziecka. Zajmowanie się krzyczącym noworodkiem ma być „energiczne”:  „Rodzice często uważają błędnie – pisze doktor Karp – że uspokoją zapłakanego malucha, odpowiadając na jego krzyki czułym szeptem o łagodnym kołysaniem. I choć to bardzo racjonalne i kulturalne podejście, rzadko okazuje się skuteczne”. Dlatego także bujanie powinno być energiczne i zdecydowane. Technik bujania H. Karp przytacza bardzo dużo, aż nie do wiary, że jest ich aż tyle!

Dla polskich wyedukowanych rodziców dość nowatorskie mogą też być rady dotyczące używania smoczka. Tu też okazuje się, że nie każdy smoczek jest taki sam, że trzeba starannie dopasowywać i kształt i tworzywo, z którego jest zrobiony. Doktor Karp, jako propagator 5S zaleca oczywiście stosowanie smoczka (piąte S – Ssanie), zamieszcza dużo rad jak i kiedy go podawać.

Opisuje nawet ciekawą technikę uczenia dziecka trzymania smoczka w buzi – tak zwane „odwrotne ssanie”„Podaj (niemowlęciu) smoka, kiedy jest spokojne. Kiedy zacznie ssać, delikatnie za niego pociągnij, tak jakbyś chciała go zabrać (…). Niemowlę zacznie się bronić przed utratą smoczka i samo z siebie zacznie go ssać odrobinę mocniej”.

Co ważne, Harvey Karp zastrzega zarazem, że smoczka używany tylko do pół roku życia dziecka! „Po ukończeniu szóstego miesiąca odstawienie smoczka staje się trudne, bo osesek zaczyna wykształcać bliską relację emocjonalną ze swoim „smokiem” – tak jak z pluszowym misiem albo przytulanką”.

„Najszczęśliwsze niemowlę w okolicy” to książka-lekarstwo

Książka napisana jest prostym, przystępnym, wręcz naturalnym językiem, bez używania terminów medycznych, czy jakiegokolwiek silenia się na „naukowość”.  To bardzo zbliża czytelnika do autora i poruszanej przez niego problematyki.

Nie ma też językowej „politycznej poprawności”: o płaczu dziecka dr Karp pisze często, że dziecko się „drze”, a dźwięk wydawany przez malucha to po prostu „wrzask” (czy nie tak właśnie nazywamy dźwięki wydawane przez krzyczącego niemowlaka?): ”Głośny wrzask noworodka tuż po porodzie jest oczekiwanym znakiem tego, że urodziłaś zdrowe dziecko”. „(…) wiele niemowląt cierpiących na kolkę wrzeszczy tak głośno, że ich rodzice użyliby raczej słowa mega-mowlę albo drze-mowlę”.

Uderza też empatia, jaką Karp okazuje wykończonym płaczem dziecka rodzicom. Podczas lektury widać, że choć wczuwa się w krzyczące dziecko, mocno współczuje rodzicom i chce jak najszybciej i najlepiej pomóc. Stąd niezliczone rady dotyczące spowijania, bujania, czy wyciSZSZania.

Doktor Karp odpowiada też na pytania, czy można spać z dzieckiem (tak, można, ale pod kilkoma warunkami): „Wspólne spanie to naturalna kontynuacja doświadczenia przebywania w brzuchu mamy”. Karp radzi jednak, by około czwartego piątego miesiąca życia zacząć dziecko odzwyczajać od wspólnego spania: „Możecie spać razem także i później, ale im dłużej zwlekasz, tym trudniej będzie przekonać dziecko do zmiany przyzwyczajeń”.

Oprócz 5S słynny pediatra zaleca też – na uspokojenie niemowlęcia – masaże, spacery, czy ciepłą kąpiel.

A kiedy już mija ów „czwarty trymestr” –  „twoje dziecko jest wreszcie gotowe na przyjście na świat”„Wreszcie zaczyna nas troszeczkę kochać” – mówi w książce jedna z matek.  

  • OSTATNIE SZTUKISaleLimited
    Otulacz dla niemowląt 79,99 

    Otulacz to obowiązkowy punkt na liście wyprawkowej noworodka. Będzie mu towarzyszyć od pierwszych dni życia! Dziecko zaśnie spokojnie, gdy ograniczymy mu możliwość ruchu, bo „przypomni” sobie czas sprzed narodzin. W mamy brzuchu też było ciasno, ale i bezpiecznie. Otulacz Whisbear jest uszyty z miękkiej szarej tkaniny, a od spodu ma podszycie z bawełny w kolorze turkusu.

    Na stanie

  • "Najszczęśliwsze dziecko w okolicy", autor: Harvey Karp 29,90 

    Harvey Karp to to ceniony pediatra i ekspert od rozwoju dzieci. Przekonuje, że dwulatka można zrozumieć i podpowiada jak to zrobić. Radzi też rodzicom jak umiejętnie postępować z przedszkolakami, jak pokonać ich dąsy. „Najszczęśliwsze dziecko w okolicy” to idealna książka dla rodziców, którzy chcą przygotować się na trudne chwile w życiu malucha.

    Na stanie

Bliżej Biznesu: Szumiący Miś, który pomaga zasypiać
Miś Whisbear od polskiego prezydenta dla premier Nowej Zelandii

Komentarze (1)

  1. Pingback: Marko Whisbear, dziękuję! | Whisbear

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Nawigacja
Zamknij

Mój Koszyk

Zamknij

Lista Życzeń

Great to see you here!

Hasło zostanie wysłane na podany adres email.

Twoje dane osobowe zostaną użyte do obsługi twojej wizyty na naszej stronie, zarządzania dostępem do twojego konta i dla innych celów o których mówi nasza polityka prywatności.

Masz już konto?

Zamknij

Zamknij

Kategorie