Spis treści
Czym jest asymetria ułożeniowa u niemowląt?
Jako rodzice maleńkiego dziecka możecie się spotkać z terminem „asymetria ułożeniowa”. To taka sytuacja, gdy noworodek lub niemowlę układa się niesymetrycznie na twardym podłożu (np. równym i twardym materacyku). Dziecko może wyginać się w literę C (lub jej lustrzane odbicie) albo jedynie częściej zwracać się w jedną stronę. Kładziecie je prosto, a ono uparcie patrzy się w jedną stronę, a bok ciała układa się w lekki łuk.
Asymetria ułożeniowa to zupełnie normalny objaw u dzieci w pierwszych tygodniach życia. Niemal wszystkie maluchy rodzą się z choćby nieznaczną asymetrią ciała. Nic dziwnego. Dziecko w końcowym okresie ciąży jest zwinięte niczym krewetka. W macicy robi się ciasno i nie ma jak zmienić pozycji. Jeśli więc maluch ułoży się z lekkim przechyleniem na jedną stronę ciała, ta pozycja utrwala się.
Po urodzeniu dziecko nadal przyjmuje dobrze znaną pozycję. Potrzebuje czasu i odpowiednich warunków, by się „rozprostować”. Jeśli rodzice wspierają jego rozwój ruchowy, a asymetria nie jest nasilona, między 2. a 4. miesiącem życia niemowlę powinno osiągnąć prawidłową pozycję w leżeniu. Jeśli asymetria jest bardzo pogłębiona lub utrzymuje się dłużej, trzeba poradzić się lekarza.
Jak można zadbać o to, by asymetria u dziecka minęła? Oto co w tym pomoże:
Naprzemienne noszenie
Gdy podnosicie i nosicie niemowlę, układajcie je raz na lewym, raz na prawym przedramieniu. Jeśli maluch będzie noszony zawsze w tej samej, wygodnej dla niego pozycji, asymetria jego ciała będzie się pogłębiać.
Zasady naprzemienności pilnujcie także, gdy trzymacie dziecko do odbicia po karmieniu. To nie jest takie proste, bo odruchowo układamy malucha tak, jak nam wygodniej (zwykle praworęczne osoby opierają niemowlę na lewym barku), ale gdy trochę nad tym popracujecie, uda się wam opanować ten mniej naturalny chwyt.
Zobacz również: Karmienie niemowlęcia – co należy wiedzieć?

Częste zmiany pozycji
Niemowlę powinno mieć zapewnioną swobodę ruchów: wygodne ubranko, które nie krępuje ruchów (ale nie za duże, bo w takie łatwo się zaplątać), dużo zabaw na kocyku, a podczas noszenia częste zmiany stron. Przy asymetrii lepiej unikać pozycji półleżącej, np. w leżaczku i dalekich podróży samochodem (fotelik to długie unieruchomienie dziecka).
Asymetria ułożeniowa ćwiczenia
Gdy przebieracie lub przewijacie niemowlę, wykorzystujcie tę okazję do ćwiczenia boków ciała. Powiedzmy, że trzeba zmienić pieluchę. Kładziemy dziecko na przewijaku. Rozpinamy śpiochy i pieluszkę. By wyjąć ją spod pupy dziecka, delikatnie turlamy malca na jeden bok, wysuwamy część pieluchy i zaginamy tak, by przykryć mokrą, brudną powierzchnię, a następnie turlamy dziecko na drugi bok i wysuwamy już całą pieluchę. Takie turlanie powtarzamy przy oczyszczaniu skóry i wsuwaniu pieluchy pod pupę oraz zakładaniu ubranka. Oczywiście nie ciągniemy niemowlęcia za rączki ani nóżki – przetaczamy ciałko w ten sposób, że obejmujemy dłonią pupę od spodu i bardzo delikatnie nadajemy jej kierunek – maluch ruszając się sam w końcu zmienia pozycję na boczną. To trochę trwa, ale po pierwsze jest miłą zabawą, a po drugie świetnie wspiera rozciąganie i skracanie boków ciała.
Zobacz również: Wzrok u maluszka – co widzi, a czego nie tuż po urodzeniu?
Jaki materac dla dziecka?
Jeśli niemowlę, które zwija się wciąż w półksiężyc, ułożymy na miękkim podłożu, ono nie tylko ułoży się tak, jak to ma w zwyczaju, ale też trudno mu będzie zmienić tę pozycję. Dlatego przy asymetrii unikamy miękkich materacy, hamaków itp. Na prostym, twardym materacu dziecku łatwiej zmieniać pozycję: gdy niemowlę macha rączkami i nóżkami i chwieje się na boki, jego mięśnie tułowia stale pracują.
-
Szumiący Króliś Felcia 249,99 zł
Szumiący Króliś z czujnikiem płaczu i mięciutka przytulanka w jednym. Od pierwszych dni uspokaja i ułatwia Maluszkowi zasypianie. To pierwszy przyjaciel Twojego dziecka – na lata.
W magazynie
-
Szumiący Króliś Felek 249,99 zł
Szumiący Króliś z czujnikiem płaczu i mięciutka przytulanka w jednym. Od pierwszych dni uspokaja i ułatwia Maluszkowi zasypianie. To pierwszy przyjaciel Twojego dziecka – na lata.
W magazynie
-
Szumiący Miś Sensoryczny 189,99 zł
Szumiący Miś Sensoryczny z funkcją CRYsensor został stworzony dla niemowląt, by towarzyszyć im od pierwszych chwil życia. Uspokaja i ułatwia zasypianie. Umieszczone w środku zabawki urządzenie emituje różowy szum, który przypomina Maluszkowi przyjazne dźwięki z brzucha mamy.
W magazynie
Co zrobić gdy dziecko trzyma główkę na jedną stronę?
Jeśli maluch śpi w swoim łóżeczku, zmieniajcie kierunek jego ułożenia. Zwykle jest tak, że łóżko stoi pod ścianą, a gdzieś po drugiej stronie pokoju mamy okno albo lampę (źródło światła, w którego stronę spogląda malec) albo drzwi (zza których słychać głos mamy, na który niemowlę reaguje). Chodzi o to, by dziecko nie odwracało głowy wciąż w tę samą stronę. Raz więc wkładamy go do łóżeczka zsuwając jego główkę z lewego przedramienia, raz z prawego.
Zawieszki raz tu, raz tam
Ta sama zasada tyczy wszelkich obiektów, które żywo interesują dziecko. Jeśli na poręczy łóżeczka mieszka Szumiący Miś Whisbear lub Leniwiec E-zzy, przekładajcie go raz na jedną, raz na drugą stronę łóżeczka.
Zmieniajcie także ułożenie zawieszek w wózku, karuzelki nad łóżkiem, zabawek w pałąku maty edukacyjnej.
W fotelikach samochodowych zwykle po jednej stronie zagłówka przyklejona lub przyszyta jest „metka” – logo firmy lub instrukcja montażu. Jeśli zauważycie, że niemowlę nie odrywa od niej wzroku i wciąż odwraca głowę w jej stronę, lepiej ją usuńcie.
Unikanie napięć, płaczu, kolek
Niemowlę jest stworzeniem bardzo emocjonalnym. Jeśli się niepokoi lub płacze, napina całe ciałko, zaciska piąstki i… przyjmuje pozycję, do jakiej przywykło w brzuchu mamy. Im częściej ją wybiera, tym trudniej pozbyć się asymetrii. Starajcie się zapewnić dziecku spokój, wyciszać gwałtowne emocje. W przypadku kolki wypróbujcie działanie szumu, ograniczcie ilość bodźców i wrażeń w ciągu dnia. Pozostałe sposoby na kolkę znajdziecie np. we wpisie “Armagedon zwany kolką“.
whisbear.com
IMO większość osób myśli, że każdy problem zaobserwowany u dziecka trzeba konsultować z pediatrą, czasem slusznie, ale zbyt często niedoświadczone mamy panikują przy byle czym. Przy czym często fora parentingowe tylko nakręcają panikę – ja jak czegoś nie wiem to czytam w sprawdzonych miejscach albo idę z dzieckiem do lekarza.
ja jak zobaczyłam dziwne ułożenie ciała u mojego 4-miesięcznego dziecka byłam BARDZO zaniepokojona, jednak okazuje się niepotrzebnie. bylismy u rehabilitanta dzieciecego, mamy zlecone ćwiczenia i pracujemy nad tym, ale początkowa diagnoza brzmiała przerażająco , zwlaszcza martwilam się o to czy to bedzie postepować…
Mi o asymetrii powiedziała położna na pierwszej wizycie. Poradziła, żeby układać synka naprzemiennie, po każdej kąpieli nacierać oliwka rozmasowujac stawy i mięśnie dziecka. Częste układanie na brzuszku na twardym podłożu też pomaga.
Do tej pory dziecko kładłam tak jak mu jest wygodniej, nie zdawałam sobie sprawy, ze to ma tak duze znaczenie … teraz będę zwracać uwagę na to jak nosimy i kładziemy spać naszego synka
Nie wiem jak większość mam, ale ja staram się dziecko układać raz na jednym boku raz na drugim, ale nie wnikałam w to dlaczego. A jak przeczytałam ten artykuł już wiem dlaczego i jak powinno się to prawidłowo robić. Polecam wszystkim mamom