Pierwszy rok życia dziecka to niezwykle intensywny okres zarówno dla niego, jak i dla Ciebie. Rodzice muszą być przygotowani na pierwsze ząbki, naukę podnoszenia główki, raczkowanie i oczywiście rozszerzanie diety. Ten ostatni temat spędza sen z powiek nawet najbardziej pewnych siebie opiekunów. Bo przecież to, w jaki sposób wprowadzisz stałe pokarmy w życie swojej pociechy, będzie miało ogromny wpływ na jego nawyki żywieniowe w przyszłości. Jak przeprowadzić rozszerzanie diety niemowlaka? Dlaczego jest to tak ważne i jak odpowiednio przygotować się do tego zadania?
Rozszerzanie diety niemowlaka – po co w ogóle to robić?
Rozszerzanie diety niemowląt ma duży wpływ na ich rozwój. To inwestycja w kształtowanie właściwych nawyków żywieniowych w przyszłości, dzięki którym maluch poznaje nowe smaki. To też proces, który razem z odpowiednim odżywianiem przez matkę w czasie ciąży i karmienia piersią, wchodzi w skład tzw. programowania metabolicznego. Ma ono wpływ na zapobieganie rozwojowi chorób cywilizacyjnych (m.in. otyłości, cukrzycy typu 2, chorób serowo-naczyniowych) i alergii. Dlatego rozszerzanie diety jest bardzo ważnym etapem w życiu każdego malucha, do którego powinniśmy podejść w przemyślany sposób.
Jednak skąd każdy rodzic ma wiedzieć jak rozszerzanie diety powinno przebiegać u ich dziecka? Czy wystarczy czytać poradniki i opierać się tylko na zawartych w nich informacjach? Niestety, to stanowczo za mało, by rzeczywiście przygotować się do zadania, jakim jest zapoznanie dziecka z bogactwem smaków, które na niego czekają. Zanim opowiemy o tym, jak to zrobić, warto dowiedzieć się, dlaczego w ogóle rozszerzamy dietę niemowlęciu. Przecież mleko matki zapewnia mu wszystkie niezbędne składniki odżywcze. To prawda – do szóstego miesiąca życia dziecka pokrywa ono zapotrzebowanie kaloryczne całkowicie, jednak z czasem to się zmienia:
Zapotrzebowanie kaloryczne niemowlaka, a karmienie mlekiem:
Wiek dziecka | W ilu procentach mleko pokrywa zapotrzebowanie? |
Do 6. miesiąca życia | 100% |
Od 7. do 11. miesiąca życia | 55% |
Od 12. do 24. miesiąca życia | 40% |
Specjaliści są zgodni, że zapotrzebowanie organizmu dziecka po skończonym 6 miesiącu życia zmienia się tak, że nie może już ono być karmione tylko mlekiem. Jeśli są co do tego wskazania, nowe pokarmy można wprowadzić wcześniej, nawet po skończonym 17 tygodniu życia, ale nie później niż po 26 tygodniu. Rosnące niemowlę potrzebuje coraz więcej kalorii i składników odżywczych, by móc prawidłowo się rozwijać. Musisz pamiętać, że to czas intensywnego rozwoju Twojego dziecka. W tym okresie rozwija się również jego układ pokarmowy i metabolizm. Rozszerzanie diety ma więc realny wpływ na obecne i przyszłe zdrowie dziecka.
Oto jak powinien wyglądać schemat żywienia niemowląt do 1 roku życia:
Tabela żywienia niemowląt
Wiek(miesiąc życia) | Liczba posiłków na dobę | Wielkość porcji(ml) | Umiejętności | |
1 | 7 | 110 | Ssanie, połykanie. | |
2-4 | 6 | 120-140 | Ssanie, połykanie. | |
5-6 | 5 | 150-160 | Początkowe rozdrabnianie pokarmów językiem. Silny odruch ssania. Wypychanie jedzenia z ust za pomocą języka (reakcja przejściowa). Otwieranie ust przy zbliżaniu łyżeczki. | |
7-8 | 5 | 170-180 | Pobieranie wargami pokarmu z łyżeczki. Gryzienie, żucie, ruchy języka na boki. Rozwój umiejętności i koordynacji umożliwiających samodzielne jedzenie. | |
9-12 | 4-5 | 190-220 | Pobieranie wargami pokarmu z łyżeczki. Gryzienie, żucie, ruchy języka na boki. Rozwój umiejętności i koordynacji umożliwiających samodzielne jedzenie. |
Ile posiłków podawać niemowlakowi?
Pamiętaj, że rozszerzanie diety niemowlaka to nie tylko sposób na uzupełnienie składników odżywczych. To także działanie, które ma na celu zapoznanie dziecka z nowymi smakami i fakturami i umożliwienie mu zaakceptowania ich. Im ich więcej, tym lepiej – dieta dziecka, tak samo jak człowieka dorosłego, powinna być różnorodna i dobrze zbilansowana. To, co pojawi się na talerzu niemowlaka, będzie miało istotny wpływ na dietę dorosłego człowieka, który z tego niemowlaka wyrośnie. 1000 pierwszych dni życia maluszka to czas, gdy kształtuje się jego metabolizm i nawyki żywieniowe.
Rozszerzanie diety – kiedy czas zacząć o tym myśleć?
Aby w jadłospisie dziecka z czasem znalazło się jak najwięcej produktów, wprowadzanie ich musisz rozpocząć w odpowiednim momencie. Czyli kiedy? Zalecenia Polskiego Towarzystwa Gastroenterologii mówią, że czas na rozszerzanie diety niemowlaka zaczyna się od siedemnastego tygodnia życia. Nie jest wskazane odkładanie tego na później niż dwudziesty szósty tydzień życia. Przedział jest bardzo szeroki. Dlaczego? Donoszone niemowlęta już w czwartym miesiącu wykazują zdolność przyjmowania pokarmów stałych. Wszystko dzięki nerkom i przewodowi pokarmowemu, które dojrzały na tyle, by móc do diety dziecka włączyć pokarmy uzupełniające. To nie wszystko. W tym czasie dziecko uczy się, jak kontrolować ruchy głowy i szyi, siedzieć z podparciem i jeść właśnie z łyżeczki. Odpowiada za to zanikający odruch wypychania z ust ciał obcych, który może jeszcze doskwierać wam na początku karmienia. Mimo, że niemowlę jest zdolne do rozdrabniania pokarmu językiem, może język wykorzystywać też do wypychania jedzenia z buzi. Aby załagodzić ten etap karmienia, możesz zastosować metodę podawania posiłków na płaskiej i twardej łyżeczce. Dzięki temu możesz na tym etapie spokojnie karmić malucha nie tylko piersią.
Pamiętaj jednak, że według Światowej Organizacji Zdrowia powinno się dążyć do tego, by wyłączne karmienie piersią odbywało się do końca dwudziestego czwartego tygodnia życia. Jeśli nie karmisz piersią, to zalecenie odnosi się do karmienia mlekiem modyfikowanym, bo właśnie mleko powinno być też podstawą diety dziecka do końca pierwszego roku życia. Jak to się ma do zaleceń polskiego towarzystwa gastroenterologii? Rozszerzanie diety niemowlaka nie musi być przeprowadzane już od czwartego miesiąca życia. Podawanie nowych pokarmów ma na celu jedynie zapoznawanie dziecka ze smakami i konsystencjami, a także zapewnienie maluchowi kontaktu z alergenami. Nie jest konieczne z punktu widzenia uzupełniania kalorii. Możesz więc jedynie w minimalnych ilościach wprowadzać do diety dziecka niektóre produkty, na przykład ziemniaki czy marchewki. Na kiedy więc zaplanować rozpoczęcie rozszerzania diety? Nowe produkty możesz wprowadzać już od czwartego miesiąca życia dziecka, jednak nie jest to konieczne. Pamiętaj jednak, że w okresie rozszerzania diety, od 5-6 miesiąca życia dziecka 90% zapotrzebowania na żelazo powinno być pokryte przy udziale pokarmów uzupełniających (mięso chude, wysokiej jakości produkty zbożowe wzbogacane w żelazo, ciemnozielone warzywa, żółtko jaj).
Dodatkowe posiłki powinny stopniowo zastępować mleko – dietetycy szacują, że pod koniec 12 miesiąca życia, w jadłospisie dziecka powinny być już tylko 2-3 porcje mleka. Na poniższym obrazku zobaczysz, jak uzupełniać dietę niemowlaka w zależności od wieku:
Od czego zacząć rozszerzanie diety niemowlaka?
Zasady żywienia dzieci wcale nie są tak jasne, jak mogłoby Ci się wydawać. Do niedawna rodzice musieli wiedzieć, nie tylko kiedy zacząć, ale także od jakich produktów rozpocząć rozszerzanie diety niemowlaka. Zaczynało się od marchwi i ziemniaka, następnie dokładano jabłko, a później drób. Produkty, które mogły działać alergizująco, takie jak cytrusy, mleko krowie czy orzeszki lub truskawki, były zalecane dopiero od drugiego roku życia.
Obecne zalecenia specjalistów mówią podobnie, że przy rozszerzaniu diety niemowlęcia warto pamiętać, by poszczególne produkty podawać stopniowo. Niemniej jednak ważną zasadą jest ta, mówiąca, że dziecko przed poznaniem smaku owoców, powinno poznać smak warzyw. Dlatego eksperci rekomendują, aby w pierwszej kolejności podawać warzywa (zwłaszcza zielone), a dopiero po ok. 2 tygodniach wprowadzić owoce, kontynuując podawanie warzyw. Dlaczego? Ponieważ akceptacja smaku słodkiego zachodzi znacznie szybciej niż innych smaków. Maluch najprawdopodobniej z większą łatwością polubi jabłka czy gruszki niż na przykład brokuły.
Ze względu na zawartość cennych składników odżywczych m.in. żelaza, cynku, pełnowartościowego białka, witaminy B12 mięso wprowadzaj odpowiednio wcześnie. Zwykle jako pierwszy wprowadza się drób (mięso z indyka, gęsi, kaczki, kurczaka), wołowinę, jagnięcinę i królika. Zwracaj uwagę na pochodzenie mięsa i odpowiednie warunki hodowli zwierząt. Ryby należy podawać w małych porcjach, nie częściej niż 1-2 razy w tygodniu, obserwując reakcję organizmu dziecka. Zaleca się tłuste ryby morskie.
A co z produktami, które zawierają popularne alergeny jak np. jajka? Należy je wprowadzać do diety maluszka jak inne zalecane produkty. Eksperci uznali, że opóźnianie lub całkowite eliminowanie tych składników z diety dziecka nie zmniejsza ryzyka wystąpienia alergii.
Zasady żywienia zdrowych niemowląt jasno wskazują, iż w diecie niemowlaka musi być miejsce na te pokarmy, które dostarczają nie tylko energię, ale też białko, żelazo, cynk i inne witaminy, w tym A, D i E. Jak włączyć je do diety?
Jak rozszerzać dietę niemowlaka?
Posiłki powinny stopniowo zwiększać poziom „zaawansowania” – zaczynamy od płynów, potem w okolicach szóstego miesiąca życia możemy dodać warzywa i owoce,a także różnego rodzaju kaszki. Uwieńczeniem mogą być potrawy, które wymagają już lekkiego pogryzienia. Na poniższym obrazku przedstawiamy przykłady posiłków dla niemowlaka w zależności od wieku:
Rozszerzanie diety niemowlaka – kilka rzeczy, które musisz wiedzieć
Zmiana diety niemowlaka z mlecznej na bardziej konkretną to proces, który zachodzi powoli. Posiłki w diecie 5-6-miesięcznego dziecka powinny mieć konsystencję dostosowaną do jego etapu rozwoju. Dania powinny być dokładnie rozdrobnione i mieć konsystencję gładkiego purée. Ich struktura może być lekko płynna, bliższa nawet jogurtowi, by maluch mógł przyzwyczaić się do czegoś innego niż mleko z piersi mamy. Następne posiłki mogą przyjąć konsystencję mniej rozdrobnioną, np. papki czy purée z grudkami. W ten sposób dziecko przygotowuje się aby w kolejnych miesiącach życia móc jeść już produkty wymagające gryzienia.
Rozszerzając dietę malucha nie musisz, a nawet nie pownnaś się spieszyć – malec zacznie przyswajać różne produkty spożywcze w różnym czasie. Rozszerzanie diety zacznij więc stopniowo, po jednym składniku spożywczym. Podając posiłki składające się z kilku warzyw czy owoców na raz, niemożliwe będzie obserwowanie reakcji dziecka, a to jest naprawdę bardzo istotna sprawa. Dzięki krzywieniu się buźki i wypluwaniu, wiesz nad którymi produktami musisz jeszcze trochę popracować.
Włączając nowy produkt, obserwuj dziecko przez 3-4 dni. Jeśli jest spokojne i nie ma żadnych objawów nieprzyswajania pokarmu (typu zmiany skórne, wolny, zielony stolec, stolec ze śluzem, wymioty, nadmierne przelewanie się pokarmu w jelitach), możesz rozszerzać dietę o kolejny produkt. Uważna obserwacja pozwoli Ci uniknąć lub wcześnie wykryć ewentualną alergię pokarmową.
Zmiana diety i zwiększona praca układu pokarmowego, może objawiać się też zmianami w wydalaniu. Nie zniechęcaj się jednak od razu zawartością pieluszki, która może zmienić konsystencję i barwę. Warto wiedzieć, że oprócz tego, możesz zaobserwować bóle brzuszka, które są spowodowane niedojrzałością układu pokarmowego i nie wynikają z zatrucia nowymi składnikami pokarmu. Daj dziecku czas, jego jelitom również i bacznie obserwuj jego zachowanie.
Początkowo zasady żywienia dzieci są jasne – podawaj maluchowi wyłącznie warzywa ugotowane i dokładnie zmiksowane. Dziecko nie potrafi jeszcze gryźć, a jego układ pokarmowy nie poradzi sobie z surowymi produktami. Rozszerzanie diety polegać więc będzie na karmieniu niemowlaka papkami, które nie wyglądają zbyt apetycznie. Nie przejmuj się jednak – on nie zwraca na to uwagi.
Jakie jeszcze produkty powinny wkroczyć do diety niemowlaka?
Według nowych zasad żywienia dzieci nie musisz obawiać się żadnych produktów. Maluch powinien poznać ich jak najwięcej. Na których jednak warto skupić początkowo uwagę?
WARZYWA
Przygotowując warzywa do podania maluchowi, musisz pamiętać, żeby dokładnie je umyć i obrać ze skórki. Drugą ważną sprawą jest to, że potrawy bezpośrednio po ugotowaniu należy jak najszybciej schłodzić (najlepiej do temperatury 4°C jeśli masz możliwość to zmierzyć). Gotowe warzywne posiłki podawaj maluszkowi od razu po schłodzeniu, gdy są najświeższe. Jeśli dziecko odmawia jedzenia niektórych warzyw, nie martw się. To samo warzywo możesz mu podawać nawet kilka-kilkanaście razy, zanim podejmiesz decyzję, że chcesz wyeliminować je na stałe. Warzywa to fantastyczne produkty na start w rozszerzaniu diety, warto przyzwyczaić dziecko do ich regularnego spożywania, ponieważ będą one stanowić w przyszłości podstawę jego zdrowej diety.
KASZKI RYŻOWE I ZBOŻOWE
Nie zapomniaj jednak o innych, typowych produktach na start, a więc kaszkach ryżowych i zbożowych. To dania łatwe do spożycia, co jest bardzo ważne, gdy rozszerzanie diety maluszkajest dopiero w początkowym stadium. Największą zaletą kaszek jest to, że nie wymagają gryzienia, dostarczają mnóstwo białka i węglowodanów, a także błonnika. Wybieraj te kaszki ryżowe i zbożowe, które nie zawierają soli i ulepszaczy smaku. Jeśli masz wystarczająco dużo czasu, najlepiej jeśli zrobisz je samodzielnie na bazie płatków lub kaszy, owoców i wody. Ważne, żeby było to gładkie puree, najlepiej jednoskładnikowe i proponowane w małej ilości, czyli około 3-4 łyżeczki. Chodzi o wyłapanie ewentualnej reakcji niepożądanej na dany produkt i w razie konieczności eliminację go z jadłospisu.
MIĘSO
To niezwykle istotny element w diecie malucha. Jest bogatym źródłem białka, ale także żelaza, którego zapasy po czwartym miesiącu życia zaczynają się kurczyć. Oczywiście niemowlę nie zje samodzielnie schabowego. J Warto zacząć od dodawania 10 gramów gotowanego mięsa do warzywnego przecieru, który podajesz już swojemu dziecku. Jeśli chodzi o rodzaj mięsa, może to być indyk, gęś, kaczka, ale też kurczak, wołowina lub mięso z królika. Pod koniec pierwszego roku życia możesz zwiększyć ilość mięsa do 20 gramów dziennie. Pamiętaj, że nie zaleca się podawania niemowlakom podrobów.
WARZYWA STRĄCZKOWE
Pamiętaj, że nie tylko mięso dostarcza maluchowi białka. Rozszerzanie diety musi bazować na wielu produktach, w tym też roślinach i nasionach strączkowych. To świetne źródło białka i wielu innych witamin i minerałów. Najlepiej zacząć od soczewicy, ugotowanej i przetartej, dodanej do sprawdzonych już warzyw lub podanej samodzielnie.
RYBY
To kolejny produkt spożywczy, którego nie może zabraknąć w diecie dziecka. Ryby są doskonałym źródłem białka i nienasyconych kwasów tłuszczowych, które wpływają na zdrowy rozwój malucha. Nie wszystkie ryby są jednak dozwolone. Zrezygnuj przede wszystkim z tuńczyka, miecznika czy rekina, które zawierają duże ilości rtęci. Bezpieczne są sardynki, śledzie, łososie – koniecznie pieczone, gotowane lub duszone, nigdy surowe czy nawet marynowane i wędzone. Możesz zacząć podawać je już od siódmego miesiąca życia, na początek raz w tygodniu.
JAJA
Gdzie jeszcze znajdziesz sporo białka i żelazo? Oczywiście w jajkach! Nie musisz się ich obawiać – będą stanowić doskonały element rozszerzonej diety malucha.Możesz śmiało dodawać je do warzyw, jednak pamiętaj, że jajo musi być dobrze ugotowane. Nie ma znaczenia czy będziesz podawać dziecku najpierw żółtko, białko czy od razu całe jajo – wszystkie te 3 praktyki są tak samo dobre.
Z tego lepiej zrezygnuj
Wiesz już, które produkty świetnie sprawdzą się w diecie Twojego malucha. A co z listą produktów zakazanych? Oto one:
SÓL
To przyprawa, bez której większość z nas nie wyobraża sobie życia. I prawdopodobnie złapiesz się na tym, że raz czy dwa najdzie Cię ochota na posolenie zupy czy papki dla maluszka. Nie rób tego. Sól zatrzymuje wodę w organizmie, a także może wpływać na rozwój nadciśnienia tętniczego. Należy wyłączyć ją z diety niemowląt.
CUKIER
Cukier i dzieci to niezbyt dobrana para. Naturalny cukier, a także węglowodany złożone, to oczywiście inna para kaloszy. Wystarczy ich jednak w diecie dziecka – nie musisz dokładać białego cukru do produktów, by lepiej smakowały. Pamiętaj, że cukier zwiększa ryzyko próchnicy i może powodować nieprawidłowe nawyki żywieniowe w przyszłości. Zrezygnuj z niego, podobnie jak i z syropów na bazie cukru.
SOKI
Amerykańska Akademia Pediatrii jasno wskazuje, że do ukończenia pierwszego roku życia należy zrezygnować ze wszystkich soków w diecie maluchów. Po tym czasie możesz podawać dziecku soki przecierowe, bez dodatku cukru i innych zbędnych składników. Soki 100% mają być jednak posiłkiem, a nie napojem. Tu zawsze woda będzie najlepszym rozwiązaniem.
MIÓD
Ten produkt poza kwestią kalorii, których ma prawie tyle, ile cukier, może zawierać przetrwalniki pałeczek jadu kiełbasianego (Clostridium botulinum), które wywołują botulizm dziecięcy. Nie należy podawać go dzieciom, które nie ukończyły dwunastego miesiąca życia.
Oprócz tych składników, koniecznie unikaj smażenia, które nie jest odpowiednie dla niecałkowicie rozwiniętego jeszcze układu pokarmowego malucha. Bezpieczne metody obróbki termicznej to gotowanie i duszenie. Pamiętaj też, że po dwunastym miesiącu żuchwa stabilizuje się, a żucie jest znacznie sprawniejsze. Dlatego możesz podawać dziecku twardsze produkty niż w pierwszych dniach rozszerzania diety niemowlaka. Możesz doprawiać posiłki za pomocą naturalnych ziół i przypraw, jednak zrezygnuj ze wszystkich dodatków, które zawierają sól i glutaminian sodu.
Produkty alergizujące
Wielu rodziców obawia się rozszerzania diety również ze względu na możliwą reakcję alergiczną. Nauka samodzielnego jedzenia musi jednak opierać się nie tylko na „prostych” produktach, ale też na tych, które mogą wywołać uczulenie. Jajka, ryby, orzeszki, gluten, cytrusy czy krowie mleko wprowadzaj jak inne składniki. Jeśli będziesz ich unikać, nie zmniejszysz ryzyka alergii. Badania jasno pokazują, że możesz włączyć je do diety dziecka z innymi produktami. Pamiętaj jednak o obserwacji malucha – zwróć uwagę na jego reakcje i wypryski, które mogą się pojawić. Ważne jest także to, by ich nie mieszać, a wprowadzać pojedynczo, dając sobie szansę na wykrycie ewentualnego alergenu.
Pamiętaj, że to dziecko decyduje
Rozszerzanie diety niemowlaka może wydawać się skomplikowane. Nie tylko pod kątem produktów, które możesz podawać dziecku, ale też samej świadomości, jak ten proces będzie przebiegać. Nasze mamy, a tym bardziej babcie, nie kierowały się zasadą „dziecko decyduje”. Podawały pokarmy uzupełniające, nawet jeśli były wypluwane, czasem karmiły na siłę. Dzisiaj doskonale wiemy, że rozszerzaniu diety nie może towarzyszyć stres i siłowe karmienie. To istotne zarówno dla diety niemowlaka, jak i dla jego rozwoju psychospołecznego. Obserwuj i reaguj, staraj się odczytywać potrzeby i umożliwiać maluchowi decydowanie o tym, co i ile zje, a nawet czy w ogóle będzie jadł przygotowany przez Ciebie posiłek. To wymaga cierpliwości, jednak z czasem zobaczysz, że takie zachowanie przynosi efekty. Jeśli martwisz się, że Twoje dziecko zjada za mało, zawsze możesz skonsultować się z pediatrą, który pomoże Ci w kontrolowaniu przyrostu masy ciała. Podczas rozszerzania diety niemowlaka może jednak dojść do zwolnienia jego tempa – to całkowicie naturalne.
Jak zachęcić dziecko do jedzenia?
Chociaż nie należy zmuszać malucha do posiłków, zawsze można spróbować go do tego zachęcić. W jaki sposób? Pamiętaj, że dziecko zazwyczaj naśladuje dorosłych, a także swoje najbliższe otoczenie. Wspólne siadanie do stołu i jedzenie całą rodziną może zdziałać cuda. Niemowlę widzi, jak wyglądają posiłki jego rodziny i powoli zaczyna naśladować gesty i zachowania. Jeśli chcesz jeszcze lepiej pokazać maluchowi, jak może jeść, przynieś do stołu jego ukochaną przytulankę – szumiący miś Whisbear może przydać się nie tylko podczas spania, ale również w trakcie nauki jedzenia. Pokazuj, jak karmisz maskotkę, a następnie ten sam ruch wykonaj w stronę dziecka. Ty również jedz, by niemowlę widziało, że nie jest osamotnione w całym tym rytuale.
Z wiekiem dziecko będzie przechodzić okresy buntu, a odmawianie jedzenia czy nawet wyrzucanie go może być dla Ciebie trudnym przeżyciem. Nadal jednak nie próbuj zmuszać niejadka do jedzenia. Nie nalegaj, zamiast tego staraj się zamienić samo przygotowywanie posiłku w zabawę. Możesz też zmienić formę podania dań dziecku, by odrobinę je „oszukać”. Zwłaszcza jeśli wiesz, że niektóre produkty wywołują więcej niechęci od innych. Opowiadaj mu o przygotowywaniu potraw. Pokazuj jak wyglądają warzywa i owoce przed rozdrobnieniem, opowiadaj mu o ich smaku. Pozwalaj maluszkowi zaglądać do miseczki, wkładać do niej palce i poznawać nowe struktury. Bardzo ważną częścią tego procesu jest też brudzenie. Pozwól malcowi pobrudzić siebie i przestrzeń wokół. Słuchaj sygnałów, które daje Ci dziecko. To bardzo ważne, żeby poświęcić mu w tym czasie dużo uwagi.
Jak rozszerzać dietę niemowlęcia i nie zwariować? To wydaje się wręcz niemożliwe. A jednak schemat żywienia niemowląt nie jest aż tak skomplikowany, jak mogłoby się wydawać. Dzięki kolejnym badaniom i łatwo dostępnej wiedzy wiemy, że praktyki stosowane przez nasze mamy i babcie nie były prawidłowe. Teraz zadanie jest znacznie prostsze, chociażby biorąc pod uwagę fakt, iż dostępność produktów i możliwość ich podawania jest większa. Nie musisz bać się orzeszków, jajek czy mleka. Wystarczy, że zaczniesz zachęcać dziecko do samodzielnego jedzenia, podając mu to, na co ma ochotę.
Źródła:
https://alaantkoweblw.pl/wp-content/uploads/2021/01/smp_01_2021_zasady_zywienia_zdrowych_niemowlat.pdf
https://www.bebiklub.pl/niemowle/zywienie/dieta-niemowlaka/przewodnik-dla-mamy-czyli-schemat-zywienia-niemowlat
https://imid.med.pl/images/do-pobrania/Zywienie_niemowlat_www.pdf