To właśnie w ten sposób maluch wyraża swoje niezadowolenie, zmęczenie czy rozdrażnienie. (…) Problem zaczyna się, gdy płacz trwa wiele godzin i jest związany z odczuwanym przez malucha dyskomfortem. Jak wówczas uspokoić niemowlę?”. Nie od dziś wiadomo, że to szum suszarki do włosów koi bóle związane z kolką jelitową, czy jakikolwiek niepokój niepozwalający maleństwu zasnąć.
„Ponad wszelką wątpliwość udowodniono, że delikatne, szumiące dźwięki pozwalają dziecku poczuć się jak w brzuchu mamy, umożliwiają relaks, uspokajają, koją, pozwalają zasnąć”. Takie dźwięki emitują Misie Whisbea, które baby-shower.pl gorąco poleca zamiast suszarki:
„Nie dość, że są w pełni bezpieczne dla maluszka, mogą mu towarzyszyć zawsze i wszędzie, kojąc płacz, zapewniając spokojny i bezpieczny sen, to jeszcze, tak na co dzień, są świetną, kreatywną zabawką. Szumiące misie zostały zaprojektowane tak, by stymulować rozwój najmłodszych, łatwo mieszczą się w małych, dziecięcych rączkach, zachęcająco szeleszczą, a sensoryczne, miękkie materiały, z których je wykonano, to kolejna zachęta do zabawy” – chwali misie Whisbear portal baby-shower.pl i zachęca młodych rodziców do zastąpienia nimi suszarki.