„Zaufałam firmie WHISBEAR i jej produktom – pisze Karolina – które stworzone są po to, aby ułatwić zasypianie i spanie naszym maluszkom. Zaufałam i nie zawiodłam się ! Uspokajający szum naprawdę pomaga zasypiać mojemu maleństwu, a mnie daje dużo szczęścia, gdy patrzę ….. jak spokojnie śpi”.
Kropeczka Moja wylicza zalety szumiącej zabawki:
– przede wszystkim to „fajna maskotka, stymulująca sensorycznie, z 4 łapkami, w których ukryte są magnesy, co pozwala na umocowanie misia prawie wszędzie.”
– „miś ma serduszko, a to serce to inteligentne urządzenie z funkcją CRYsensor, które emituje uspokajający różowy szum. Szum można włączyć samemu lub urządzenie włączy się samo, gdy rozpozna płacz dziecka – szum trwa 40 minut po czym łagodnie się wycisza”.
Blogerka podkreśla też ważny atut: firma WHISBEAR daje dożywotnią gwarancję działania misia!
W domu Karoliny zamieszkał też Szumiący Ptaszek Whisbird. „To taka mini wersja misia, która ma nam służyć głównie w podróży, na spacerze lub w samochodzie.”
„Ptaszek ma fajną zawieszkę na napa, która pozwala na jego zawieszenie w samochodzie lub na wózku. Ponadto kontrastowe skrzydełka oraz miły materiał sprawiają, że stał się również dobrym przyjacielem Emilki jako maskotka do przytulania, a Maksiu bardzo lubi patrzeć na niego, bo kolory czarny, biały i czerwony bardzo przyciągają jego uwagę!”
Kropeczka Moja podkreśla staranność wykonania Misia i Ptaszka – „baterie i urządzenia są dobrze schowane, brak niebezpiecznych części lub małych elementów – są idealne, a do tego łatwe w utrzymaniu czystości”.
„Polecam Wam z czystym sercem te dwie maskotki – pisze Karolina. Sprawdzą się w każdym domu także jako prezent dla młodych rodziców.”