PL
FR
EN
DE
Tablety, smartfony, a nawet laptopy są używane przez coraz młodsze dzieci. Jednak wielu rodziców nie zdaje sobie sprawy, jak groźne jest dla ich pociech spędzanie kilku godzin dziennie przed ekranem. Wpływa to źle zarówno na psychikę, jak i na zdrowie fizyczne najmłodszych. Poznaj powody, dla których warto ograniczać maluchom dostęp do tabletów czy smartfonów!
Po pierwsze – problemy ze wzrokiem i postawą
Aby oglądać filmiki czy grać na tablecie, trzeba go trzymać dość blisko oczu. Tym samym narząd wzroku jest jeszcze bardziej narażony na kontakt z niebieskim świateł. Grozi to pojawieniem się nieprzyjemnych dolegliwości, np. zespołu suchego oka. Ponadto spędzanie zbyt dużej ilości czasu przed tabletem prowadzi do pogłębienia się wad wzroku, a zwłaszcza krótkowzroczności.
Korzystając ze smartfona czy tabletu, dziecko ma zwykle lekko pochylone do przodu kark i głowę. Sprzyja to pojawieniu się wad postawy. Z tego względu nie można przyzwyczajać maluchów do częstego korzystania z urządzeń mobilnych. Nawet jeśli dziecko jest niepokojone w czasie podróży, zakupów, to do jego uspokojenia lepiej wykorzystać urocze, delikatnie szumiące misie niż tablet.
Po drugie – brak ruchu
Jeśli dziecko dużo czasu spędza z tabletem, oznacza to, że nie ma go zbyt wiele na zabawę i ruch na świeżym powietrzu. Jest to pierwszy krok do nadwagi, a w dalszej perspektywie do otyłości.
Aktywność fizyczna jest bardzo ważna na każdym etapie życia dziecka. Dzięki nich ćwiczy ono koordynację ruchów, swoją gibkość i ogólną sprawność. Natomiast urządzenia mobilne sprawiają, że aktywność na placu zabaw, spacery, jazda na hulajnodze stają się dla najmłodszych mało atrakcyjne.
Maluchy często nie mogą rozstać się z tabletem, gdyż rodzice podsuwają mu go przed zaśnięciem czy podczas jazdy samochodem. Jednak aby uśpić dziecko, wyciszyć je, zdecydowanie lepiej sprawdzi się książeczka z obrazkami, ulubiona lalka lub miłe w dotyku, szumiące króliczki.
Po trzecie – brak umiejętności społecznych
Dzieci sięgają po tablety i smartfony na każdym kroku. Korzystają z nich w domu, szkole, trudno oderwać się im od nich w czasie wakacji. Oznacza to, że przedkładają oni wirtualny świat, komunikatory nad budowanie relacji w realnym świecie.
Tym samym w przyszłości może być im trudno odnaleźć się w grupie. Problemem może być nawiązywanie relacji, brak pewności siebie, wycofanie społeczne. Może mieć to poważne skutki – z depresją włącznie.
Po czwarte – nierealna wizja świata
Już kilkulatki mają obsługę tabletów w małym palcu. Doskonale radzą sobie z uruchamianiem większości aplikacji i są w stanie włączyć sobie niemal każdy filmik.
Jednocześnie nie zdają sobie sprawy z tego, że to, co jest prezentowane w sieci to wyidealizowana wizja świata. Efektem tego mogą być zbyt wygórowane oczekiwania wobec siebie, problemy z samoakceptacją.
Wszystko to sprawia, że mimo postępu technologii najlepszymi zabawkami dla dzieci są ciągle samochodziki, lalki, puzzle, szumiące przytulanki. Tablet powinien służyć raczej do nauki, zdobywania informacji i być używany pod kontrolą dorosłych.
